Ważne jest mieć stabilną sytuację zawodową, lecz jeszcze lepiej, jeżeli w wykonywanej pracy można liczyć na rozwój. W wielu przypadkach jest to zależne od pracodawcy. Jakie metody rozwoju pracowników może on wdrożyć, aby zapewnić progres zatrudnionym?
Metody rozwoju pracowników to nie tylko kursy i szkolenia
Podniesienie kompetencji pracownikom można podnieść poprzez zaoferowanie im uczestnictwa w specjalistycznym kursie czy szkoleniu. Na tym jednak nie koniec rozwiązań. Jakie jeszcze metody warto mieć na uwadze?
- Meetup — rozmowy między pracownikami na temat swoich doświadczeń oraz wiedzy mogą się odbywać siłą rzeczy w trakcie wykonywanej pracy, ale równie dobre rozwiązanie stanowi organizacja specjalnego przeznaczonego na to spotkania. Warto na nie zaprosić kogoś z zewnątrz, aby koordynował przebieg wydarzenia.
- Księgozbiór — w zależności od branży, w której działa dana firma, można przygotować usytuowaną w miejscu pracy bibliotekę. Nie musi być to przesadnie wielki zbiór książek, ale grunt, aby zawierał wartościowe pozycje literackie, które będą mogły poszerzyć wiedzę pracowników. Przy swobodnym i bezpłatnym dostępie do źródła wiedzy z pewnością znajdzie się niejeden chętny, aby z takiej szansy skorzystać.
- Platformy e-learningowe – współczesne możliwości technologiczne poszerzają opcje rozwoju. Czytanie książek w tradycyjnej formie fizycznej czy stacjonarne uczestnictwo w kursach i szkoleniach to jedno. Rozwijać się można także za pośrednictwem Internetu i w przypadku wielu firm można liczyć na elektroniczne formy dokształcania.
Jakie metody rozwoju pracowników są skuteczne w dynamicznym startupie?
Nie każda z metod będzie uniwersalna i okaże się odpowiednia dla danego środowiska. Sposoby na rozwój pracowników w urzędach czy firmach korporacyjnych mogą być nieskuteczne dla projektów startupowych i vice versa. Młode partnerstwa czy biznesy charakteryzują się zupełnie inną dynamiką działania oraz zdecydowanie częstszymi zmianami na różnych polach, w tym częstą rotacją pracowników.
Wiele zależy od tego, z jakim kapitałem mamy do czynienia na początku funkcjonowania danego startupu. Jeżeli założyciel przewidział benefity, jakiś specjalny program wynagradzania pracowników czy możliwość przekwalifikowania, to istnieje szansa, że nie zabraknie również możliwości rozwoju. Niemniej dla wielu startupów początki bywają trudne i chodzi głównie o to, aby przebić się przez początkowy etap działalności i przeobrazić się w dochodową firmę, zatem trzeba się liczyć również z tym, że pracownik będzie musiał doskonalić swoje kompetencje na własną rękę lub nie będą to opcje rozwoju szczególnie wykraczające poza znany już mu obszar wiedzy czy obecnie zajmowane stanowisko.
Jak zachęcić pracowników do rozwoju?
Możliwość rozwoju nie jest jednak dla wszystkich czymś pożądanym. U niektórych pracowników może po prostu brakować potrzeby, aby notować progres i wystarczą im dotychczasowe kompetencje, jeśli są niezbędne do wykonywanej pracy. W jaki sposób pracodawca może zachęcić swoich podwładnych do zmiany nastawienia i uczenia się nowych rzeczy nie tylko w procesie onboardingu?
Na pewno perspektywa awansu czy podniesienia zarobków. Rozwój często oznacza włożenie niemałego wysiłku, ale jeżeli wiążą się z nim także większe pieniądze, to powinien to być wystarczający powód, aby pracownik zdecydował się na poszerzenie wiedzy. Ponadto progres może również urozmaicić codzienną pracę i wzbogacić wykonywane przez pracownika czynności. Niekoniecznie musi on być tego od razu świadom, dlatego zadaniem pracodawcy jest dokładne przybliżenie zalet, które dotyczą danego kierunku rozwoju.